Każdy z nas miał w swoim życiu choć jednego idola. Nie ma znaczenia czy był to popularny muzyk, naukowiec czy też piłkarz. Z rozrzewnieniem wspominamy miłostki ze szkolnej ławy, którymi dzieliliśmy się w zaufaniu z przyjaciółmi. Kiedy dorastamy i staramy się o własne dziecko myślimy sobie, jakie ono będzie, kim chcemy, żeby było. I wtedy właśnie przychodzi nam do głowy, żeby nazwać je na cześć swojego mistrza w nadziei, że nasza ukochana córka lub syn przejmą tajemniczym trafem te wspaniałe talenty.
Swego czasu jedna ze stacji telewizyjnych emitowała serial o prawnikach, gdzie główną bohaterką była trzydziestoparoletnia Magdalena M.. Seria zdobyła ogromną popularność, a fanki romantycznej Magdy zaczęły masowo nazywać tak swoje dzieci, jednocześnie dla pewności wyszukując znaczenie imienia Magdalena w sieci. Jeśli jeszcze dodać, że imię to posiadało w Polsce kilka popularnych aktorek i uwielbiana przez wszystkich restauratorka to dziecko musiało być po prostu skazane na sukces.
Nie wypada nie wspomnieć, że rodzice są czasami całkowicie pozbawieni zdrowego rozsądku celując w imiona negatywnie oddziaływujące na społeczeństwo takie jak np. Adolf. Z całą pewnością słodki bobas w postaci Adolfika podbije serca najbliższych, ale strach pomyśleć co go może spotkać w przyszłości.
Fani warsztatu polskich dziennikarek albo wspaniałej duńskiej tenisistki o imieniu Karolina niejednokrotnie zastanawiali się, jak imię to pasowałoby do ich dziecka. Imię dostojne, dobrze prezentuje się na papierze ale czy to wystarczy? Otóż osoby tak nazwane charakteryzują się perfekcjonizmem i wyniosłością. Są też jednocześnie sumienne i sympatyczne. Życie rodzinne układa im się zazwyczaj idealnie – są dobrymi matkami i córkami. Dla rodziców jest to zatem pakiet wystarczający. Pozostaje więc przygotować się do rodzicielstwa wpisując w wyszukiwarkę „Karolina zdrobnienia” i odetchnąć z ulgą, że Karo, Karla czy Lina brzmią równie wybornie.
W całym tym gwiazdorskim szaleństwie pamiętać należy, że to jakie będzie dziecko, zależy w głównej mierze tylko od naszego wychowania, choć oczywiście miło będzie patrzeć na swoją pociechę przez pryzmat znanego artysty.
Najnowsze komentarze